A że nie spotkałam ich w żadnym sklepie obiecałam sobie, że w tym roku sama je zasieję :) no i tak wyszło, że i ja je ma :)))) Są cudne :)
Codziennie chodzę do ogrodu i zawsze wypatrzę jakąś, którą zabieram do domu :) Są takie malutkie, białe, urocze...
Uwielbiam je :)
Ale żeby nie było tylko o moich małych dyńkach, pokażę Wam jeszcze nad czym pracowaliśmy ostatnio z moim T :)
Przyznam, że skrzynie z desek tak nam się spodobały, że postanowiliśmy coś jeszcze "podziałać" :)
I tym sposobem w naszym salonie zagościła ława :)
Przyznam, że nie spodziewałam się takiego efektu :) Teraz kiedy już stoi kilka dni nie wyobrażam już sobie żadnej innej :) Żałujemy tylko, że tak pózno wpadliśmy na pomysł żeby zrobić coś do domku :)
Uwielbiam te sęki :) i do tego w całym salonie pachnie drewnem :)
"Do kompletu" wykonaliśmy jeszcze dwie półeczki :)
Idealnie pasują do ławy :)
I jeszcze kilka małych, drewnianych domków i od razu zrobiło się przyjemniej :)
Ciekawe jakie pomysły jeszcze "przyjdą" nam do głowy, bo zostało jeszcze dużo starych, niepotrzebnych desek :)
Pozdrawiam cieplutko
Te dynie odkryłam stosunkowo niedawno. Wraz z koleżankami od razu je zamówiłam. Teraz czekam na dostawę. Masz rację są super. Twoje robótki również.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😊
Mnie Baby Boo zauroczyły rok temu. Nigdzie nie mogłam ich kupić, więc już w lutym nasionka czekały u mnie w domu :) Uwielbiam dynie i za rok chyba założę jakąś plantację hehe bo część już zdobi domy moich najbliższych :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Twórczy z Was team :) Aż miło popatrzeć na efekty Waszej pracy :) Najbardziej chyba półki mi się podobają :) Fajnie, że nie są takie równiutkie - zdecydowanie dodaje im to uroku :)
OdpowiedzUsuńOj tak te,nierówne deseczki fajnie wyglądają :)
UsuńBardzo bardzo! :) i zapomniałam dodać, te białe dynie są przeurocze :)
UsuńJa dyń w tym roku mam już troszkę dość, ale za to drewno nigdy mi się nie znudzi :) Kawał dobrej roboty z tym stołem:) Półeczki też świetne, my z mężem szykujemy się do zrobienia półek w sypialni, też będą naturalne ranty :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) oj, my do sypialni chyba też przemycimy kilka drewnianych deseczek :)
UsuńPozdrawiam cieplutko
Oj takie surowe krzywe dechy są rozkoszne - mają taki swojski urok :) Świetnie Wam to idzie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki sielski klimacik a drewniane mebelki idealnie do niego pasują :) Dziękujemy za miłe słowa i serdecznie pozdrawiamy :)
UsuńZazdroszczę Wam tej ławy, tego zapachu drewna :) I dyniek też zazdroszczę :) Nawet nie mam ogródka, żeby sobie posiać. Pozostaje mi zdjęcia oglądać :(
OdpowiedzUsuńAle dobre i to.
Tylko patrzeć, jak wykorzystacie wszystkie deski - pomysły same przyjdą!
:) dziękujemy :) deseczki powoli się kończą, ale widziałam, że u mojej mamy jest całkiem spora sterta:-)
UsuńPozdrawiamy
Te dynie... po prostu rewelacja! *_*
OdpowiedzUsuń:) są śliczne. Już ususzyłam pestki i w przyszłym roku zamierzam je wykorzystać :)
UsuńDynie cudne, ja niestety muszę kupować miniaturowe i malować jak chcę mieć białe. Dechy piękne same w sobie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie-D.
Domki też super, sama o takich myślę ...
UsuńDomki też super, sama o takich myślę ...
UsuńSzkoda, że w sklepach nie można ich dostać...
UsuńDomki łatwo się robi i jaki jest efekt ;) Pozdrawiam cieplutko!!!
Dynie cudne, ja niestety muszę kupować miniaturowe i malować jak chcę mieć białe. Dechy piękne same w sobie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie-D.
Bardzo ładna ława, półki ścienne też mi się podobają:) Myślałam o takim rozwiązaniu, tylko z metalową podstawą.
OdpowiedzUsuńGorąco polecam. Czarujące są i proste w wykonaniu!!!
UsuńGenialne prace! Macie świetny komplecik z drewna i najważniejsze, że hand made :) Super!
OdpowiedzUsuń;) takie własnoręczne prace ieszą najbardziej :)
UsuńPozdrawiamy
I już Wam zazdoszczę tej ławy, jest piękna;) Gratuluję zapału
OdpowiedzUsuń:) oj zapał jest tylko czasu troszkę brakuje :) no i teraz pogody bo u nas na pomorzu strasznie wieje :(
UsuńPozdrawiam cieplutko!!!
Świetne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPodoba mi się absolutnie wszystko :). Szczególnie do gustu przypadły mi półeczki - są idealne, dzięki naturalnym krzywiznom desek i metalowym elementom mają niezwykły charakter i idealnie komponują się z domkami i dyńkami. P.S. Piękna podłoga :) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłe słowa!!! Uwielbiamy takie naturalne dekoracje :)
UsuńPozdrawiam cieplutko!!!
To wygląda bardzo pięknie... :))) stare deski a tyle uroku :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:) Alicja
Oj, mają takie deseczki urok :) Cieszymy się, że nasza praca nie poszła na marne i również pozdrawiamy :)
UsuńPiękne te dechy :)
OdpowiedzUsuńNadają świetny klimat.
Pozdrawiam.
Taki sielankowy klimacik :)
UsuńZa dużo pieknych rzeczy jak dla mnie na raz ♥ :D
OdpowiedzUsuńSweterkowe dynie, drewniane domki i cudna metamorfoza komody, ekstra!!!
:) bardzo dziękuję :)
UsuńPiękne drewniane twory! Nadają ciepła i przytulności w domu, pomimo, że są surowe :) A białe dynie są extra!
OdpowiedzUsuń